"Wyborcza" i "Powszechny" powinny zdecydować się wreszcie na wspólną siedzibę. Za kolejne 11 lat ojciec Galiński (którego z filmu TVP pamiętam jako mocno wystraszonego człowieka) może nie mieć już sił opowiadać to samo dwóm różnym, a przecież zjednoczonym, redakcjom.
wiecej
wiecej
{ 0 komentarze... » Biedny ojciec Galiński znów, po 11 latach, w użyciu. Kolejny raz "odchodzi" od redemptorystów, znowu rzuca puste oskarżenia read them below or add one }
Prześlij komentarz